Hej!
Przez jakiś czas... a nawet dłuższy czas, gdy był pierwszy szał w sklepach na szerokie spodnie- szwedy, kompletnie mi się one nie podobały. Jednak, gdy je założyłam, całkowicie zmieniły moje dotychczasowe przekonanie. Są one tak niesamowicie wygodnie i genialne same w sobie.
Od tej pory serio je pokochałam ❤️
Oczywiście nie tylko ten post jest o samych spodniach, ale i także wymyśliłam ciekawą propozycje na tę porę. Mianowicie mam na myśli futro... żółte ogromne furo.
Serio jest naprawdę duże.
Zapraszam do obejrzenia przykładowej stylizacji z ich udziałem 😃😃