31 lipca 2017

STYLIZACJA #71: PINK SUNDAY


Pewność siebie, odwaga, pracowitość... 
Te cechy całkowicie oddają obraz ludzi, za którymi szaleją tysiące osób (oczywiście mowa o tych sławnych w sieci).

 Osoba, która prowadzi swój profil w social mediach jest bardzo często hejtowana przez zazdrosne osoby. Dla nie których jest to śmieszne i uważają, że jest to całkowita strata czasu i można ten czas wykorzystać o wiele korzystniej niż pisać głupie wpisy, które i tak nikt nie przeczyta. A dla nie których jest to miłe spędzanie czasu na czytanie artykułów, poradników. No ale pomyślmy sobie jedno. Okej... Jest młody zdolny człowiek, który chce się dzielić światu swoimi myślami, spostrzeżeniami na ten cały obraz ludzkości lub poprostu chce się dzielić swoim hobby. Coś co lubi, coś co chce robić, bo sprawia mu to największa satysfakcję. A pojawią się tzw. hejterzy i niszczą nas od środka. W imię czego? W imię, że nie chcemy byc tacy sami jak reszta? Powtarzam TACY SAMI. Przecież to w końcu będzie nudne.  Dlatego nie poddajemy się i miejmy ich w dupie za przeproszeniem i idźmy dalej do przodu :) 

A tak wracając do tematu...
.
.
.

Zwykły, prosty, wygodny outfit. Dopasowane jeansy powyżej kostki coś co kocham. Idealnie podkreślają figurę, kształty i są bardzo wygodne. Kolejna jest to bluza różowa z dużą kieszenią i z kapturem. Następnie musiałam dodać złote buty. Nie dość, że są wygodne to i jeszcze dodają blask w słońcu.









(blouse-bershka, trousers-stradivarius, shoes-ellesse)
(make-up: wibo/avon)

2 komentarze:

  1. Fajna stylizacja codzienna :) Masz rację, że osobami obrazajacymi lepiej się nie przejmować, a już na pewno im nie wierzyć! Najlepiej robić swoje i jeszcze się przy tym dobrze bawić :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Libena , Blogger