Hej kochani?
Jak wrażenia po poprzedniej stylizacji? Zanurzyliście cię w oceanie marzeń? Jeśli nie to mam dla Was kolejną propozycje :)
Tym razem pierwsze skrzypce będą odgrywały kolory: żółty z granatowym.
Białe body ze sznurowaniem na dekolcie połączony z musztardowo-żółtą spódnicą i do tego białe sznurowane baleriny. Pomyślałam, że do tych sznurowanych body te buty idealnie by pasowały... więc te "sznurki" nie są bez powodu ;)
Na sam koniec postanowiłam dodać ten granatowy płaszczyk :D Jak go pierwszy raz zobaczyłam to od razu wiedziałam że idealnym połączeniem do niego będzie ta spódnica.
A Wam jak się podoba?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz